Urodził się w 1968 r., w krakowskiej rodzinie trzymającej książki we wszystkich pokojach i zwężających nimi zbyt wąski przedpokój o połowę. Wykształciuch. W wieku lat trzech przesylabizował pierwsze słowo; brzmiało potwornie: „polityka”, a po odwiedzinach w zoo i wakacjach na wsi, wymyślił potwora o imieniu Orłosępotraktor i go oswoił. Wieloletnie zaangażowanie w nauczycielstwo, prawdopodobnie spowodowane klątwą rzuconą na rodzinę przed pięcioma pokoleniami, kontynuuje – choć jedynie pozaformalnie. Obecnie zawodowo śmieszy, tumani, przestrasza. Nałogowo tłumaczy i czyta. Zwłaszcza Tolkiena.